Olsztyńskie Stare Miasto tętniło życiem podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od rana pod Wysoką Bramą trwała akcja "Goldeny dzieciom", gdzie najmłodsi mogli spotkać, pogłaskać i zrobić sobie zdjęcie z uroczymi psami rasy Golden Retriever. Miłośnicy motoryzacji mieli nie lada gratkę dzięki przejażdżkom zabytkowymi autami i motocyklami. Na Starym Mieście podziwiać można było kultowe klasyki, takie jak Syreny, Trabanty i Warszawy.
W organizację finału zaangażował się również olsztyński salon Toyota MIR-WIT, który przygotował specjalne stoisko. Na miejscu można było obejrzeć najnowsze modele aut japońskiego producenta, a każdy odwiedzający otrzymał motoryzacyjne gadżety.
O godzinie 15:00 muzyczną część finału otworzył występ zespołu Shantaż, który przyciągnął pod scenę wielu entuzjastów dobrej muzyki.
Tegoroczna Orkiestra grała dla onkologii i hematologii dziecięcej, a mieszkańcy Olsztyna po raz kolejny pokazali, że mają wielkie serca. Dzięki ich hojności i zaangażowaniu udało się zebrać ponad 582 tysiące złotych.